„Wiem, kobiety różnią się od facetów, ale żeby aż tak...”
usłyszałam od kolegi. No jasne, że tak, bardzo się różnimy i próba zmiany tej
sytuacji może prowadzić tylko do jednego – koniec, finito, the end, jak zwał
tak zwał. Można dyskutować, próbować się dostosowywać, ale natury nie zmienimy.
Mam wrażenie, że dla facetów zawsze niezrozumiałym będzie nasza nadwrażliwość i
przywiązanie do szczegółów. Taki szczegół wielokrotnie rozwalił mi dzień,
albo kolację we dwoje.
Tyle literatury powstało właśnie na ten temat. Mężczyźni naprawdę są z Marsa a kobiety z Wenus. Dwie planety, dwa światy... na szczęście czasami spotykamy się gdzieś po środku i gramy w tej samej drużynie, żeby po chwili znowu usiąść na kanapie i marudzić pod nosem, że jednak jesteśmy z innej bajki... no taka refleksja mnie dopadła przy czwartku :)
Ale nawet tak inne światy gustują w podobnych smakach, bo powiem szczerze, że ciężko mi jest sobie wyobrazić kogoś, komu ta zupa nie zasmakuje. Letnia, kremowa, wyjątkowo zdrowa. Krem z bobu idealny na szybki obiad lub leniwą kolację.
Tyle literatury powstało właśnie na ten temat. Mężczyźni naprawdę są z Marsa a kobiety z Wenus. Dwie planety, dwa światy... na szczęście czasami spotykamy się gdzieś po środku i gramy w tej samej drużynie, żeby po chwili znowu usiąść na kanapie i marudzić pod nosem, że jednak jesteśmy z innej bajki... no taka refleksja mnie dopadła przy czwartku :)
Ale nawet tak inne światy gustują w podobnych smakach, bo powiem szczerze, że ciężko mi jest sobie wyobrazić kogoś, komu ta zupa nie zasmakuje. Letnia, kremowa, wyjątkowo zdrowa. Krem z bobu idealny na szybki obiad lub leniwą kolację.
Składniki:
- 320 g ugotowanego i obranego bobu
- 1 mała cebula
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- Sól, świeżo zmielony pieprz
- 1 szczypta świeżego tymianku
- 2 łyżki mleka kokosowego
- 1 szklanka wody
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
Przygotowanie:
Cebulę drobno szatkujemy, na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy i
podsmażamy cebulę na złoty kolor. Dodajemy obrany bób, mleko koksowe, wodę oraz
tymianek. Doprowadzamy do wrzenia.
Całość umieszczamy w blenderze, dodajemy jogurt naturalny i
miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Doprawiamy solą oraz pieprzem. Można podawać np. z prażonymi ziarnami słonecznika.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Bardzo się cieszę, że odwiedziłaś/eś moją stronę. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie znak w postaci komentarza :))